2-5 minut

Chmura prywatna, publiczna i hybrydowa: w jakich zastosowaniach się sprawdzają

Każda firma może skorzystać dziś z rozwiązań w chmurze. Wymaga to jednak określenia, które aplikacje stały się dla nas tzw. commodity - towarem powszechnie dostępnym - a które pozostawić u siebie. Następnie można określić, dla tych pierwszych, alternatywne modele ich udostępniania, np. w chmurze u dostawcy zewnętrznego.

Według analiz IDC z roku 2015, w najbliższym czasie nie wyjdzie z użycia ani chmura prywatna, ani publiczna. Wydatki na oba typy środowisk cloud computing będą do 2017 roku rosły w tempie 13% rocznie. Dla wielu organizacji nie będą one jednak optymalnym wyborem. Coraz częściej staje się nim hybrydowe podejście do chmury. Doskonaląc umiejętności łączenia najlepszych elementów z obu typów chmury, firmy mogą rozwijać istniejące zasoby IT, a jednocześnie korzystać z dostępnych form przetwarzania w chmurze, aby zwiększać elastyczność i przyspieszać wprowadzanie nowych produktów. Już dwa lata temu Gartner – określając listę 10. trendów technologicznych na lata 2014-2016 – wpisał na nią chmurę hybrydową.


Priorytety, obawy i cele firm w kontekście cloud computing

Rozważając kolejne etapy przetwarzania w chmurze, przedsiębiorstwa są coraz bardziej skłonne do wyboru chmury hybrydowej. Wdrożenie tego typu chmury (36%) zajęło pierwsze miejsce, przed usługami w chmurze prywatnej (32%) i publicznej (17%). To z kolei wniosek z badania, zleconego przez Oracle, a zrealizowanego przez IDG Connect w 2015 r.

Pokazało ono również, że środowiska chmur prywatnych szybko zbliżają się do dojrzałości. Prawie dwie trzecie (60%) przedsiębiorstw osiągnęło średniozaawansowany lub dojrzały poziom ich wdrożenia. W roku 2017 oczekuje się, że osiągnie go aż 82% firm. Jednocześnie jednak do tradycyjnych przeszkód na drodze do wdrożenia chmury prywatnej – takich, jak obawy związane z bezpieczeństwem (wskazało na nie 55% respondentów) – dołączają nowe problemy, np. integracji z dotychczasowymi aplikacjami (47%), braku wystarczających kwalifikacji personelu (45%) czy kosztów sprzętu (44%).


Zalety i wady różnych rodzajów chmur

Od kilku lat toczy się gorąca dyskusja jaką chmurę wdrożyć – prywatną, publiczną, a może korzystać z rozwiązania hybrydowego? Jak więc wygląda dziś ten podział i jakie argumenty przemawiają za wyborem konkretnego modelu?

Zacznijmy od chmury prywatnej. To infrastruktura dedykowana wyłącznie dla danej firmy, znajdująca się albo we własnym centrum danych, albo data center operatora. Zwolennicy chmury prywatnej uważają, że daje ona najwyższy poziom przejrzystości środowiska, kontroli, bezpieczeństwa i prywatności. Sprawia też, że mamy pełną kontrolę nad tym, gdzie przechowywane są nasze dane.

Najistotniejszym elementem wydajnej infrastruktury chmury prywatnej są skuteczne mechanizmy zarządzania i kontroli (mówi o tym 34% firm badanych przez Oracle), a za nimi plasuje się standaryzacja infrastruktury IT (27%), zdobycie poparcia kluczowych osób podejmujących decyzje (25%) oraz zapewnienie sprawnego zarządzania zmianami informatycznymi (17%).

Chmura prywatna służy do uruchamiania aplikacji korporacyjnych w chronionym środowisku lokalnym. Lokalne środowisko IT służy do obsługi najważniejszych aplikacji. Z kolei chmura publiczna jest miejscem uruchamiania np. serwera pocztowego czy środowiska testowego, a także do analizy dużych zbiorów danych Big Data – na krótki czas potrzebne są znaczne zasoby IT – czy przywracania systemów IT po awarii. Często wykorzystywana jest ona również jako przestrzeń dyskowa.

Za chmurą publiczną przemawiają takie argumenty, jak płatność jedynie za wykorzystywane zasoby oraz elastyczność w zakresie ich wykorzystania. Chmura publiczna to także niższe koszty. Udostępniana infrastruktura jest współdzielona pomiędzy wielu użytkowników. Dzięki temu na rozwiązania wyższej klasy stać nie tylko największe przedsiębiorstwa, ale także i mniejsze firmy. To także mniejsze obciążenie dla wewnętrznego działu IT i możliwość przyspieszenia wdrożenia pewnych rozwiązań. Dla małych i średnich przedsiębiorstw chmura publiczna oferuje – w porównaniu do własnej serwerowni – większy poziom bezpieczeństwa, elastyczności i wydajności środowiska IT.

Łącząc chmurę prywatną z publiczną otrzymujemy model hybrydowy. Dzięki temu można poradzić sobie z sezonowymi wahaniami intensywności prowadzenia biznesu. Infrastruktura lokalna może być dostosowana do obsługi typowego ruchu, ale w razie potrzeby można zwiększyć możliwości obliczeniowe poprzez dostęp do chmury publicznej. Po szczycie sezonu można zaś zrezygnować z dodatkowych zasobów. Jest to tańsze, niż budowanie nadmiarowej infrastruktury prywatnej, która przez większą część czasu nie będzie w pełni używana. Chmura hybrydowa charakteryzuje się niższymi kosztami i jednocześnie większą elastycznością, niż osobno chmura publiczna i prywatna. Część, strategicznych aplikacji warto – a niekiedy ze względu na obowiązujące prawo trzeba – utrzymywać we własnym centrum danych. Inne można przekazać do centrum danych partnera.

Odpowiedź na pytanie, gdzie aplikacja rezyduje – w chmurze prywatnej czy publicznej – powinna zależeć od posiadanych zasobów IT, indywidualnych potrzeb biznesowych, kwestii prawnych, a także planów na przyszłość.


Nie należy bać się usług dostawcy zewnętrznego

Warto też pamiętać, że w przypadku chmury publicznej, jedynym współdzielonym przez użytkowników elementem jest sprzętowa infrastruktura IT. Systemy IT oraz bazy danych pracują zaś na odseparowanych, wirtualnych maszynach.

Wirtualne Centrum Danych

Ten artykuł dotyczy produktu

Wirtualne Centrum Danych

Przejdź do produktu

Data publikacji: 16.06.2016

Chcesz dostawać informacje o nowych wpisach?

Chcesz dostawać informacje o nowych wpisach?

Zostaw swój adres e-mail